piątek, 1 sierpnia 2014

Rozdział 13

8 KOMENTARZY = NASTĘPNY ROZDZIAŁ
Wiem, że dacie rade.
-Zayn, pobujasz mnie?-Spytałam.Od dziecka uwielbiałam bujać się na huśtawce.W domu nadal mam tą, na której bawił się Lukey.Ale jako jego przyjaciółka, oczywiście musiałam go z niej zrzucić.Uśmiechnęłam się na samo wspomnienie chłopaka spadającego z zabawki na tyłek.Przez cały dzień wtedy mi marudził, że złamałam mu jakąś kość.Nigdy nie interesowała mnie medycyna, czy chociażby to, jak zbudowane jest ludzkie ciało.Nienawidziłam się uczyć, no ale kto lubił?-Proszę-Dodałam, kiedy zauważyłam jego minę.Dodatkowo przedłużyłam "ę", jak to zawsze miałam w zwyczaju.Nikły cień uroczego uśmiechu wpłynął na jego usta.Kiwnął głową na znak, że się zgadza.Ruszyłam w stronę huśtawki, ciągnąć Zayna za sobą.
  Teraz była moja kolej na bujanie.Zayn leżał na zielonej trawie,patrząc się na mnie.Nie rozumiem czemu to robił, ale wyglądał tak słodko.Obserwowałam jak chłopak podrywa się z ziemi, ciągle wpatrując się we mnie.Miałam wrażenie, że jest zmęczony.No cóż, cały dzień spędził na placu zabaw.Razem ze mną,bawiąc się jak małe dzieci.To były chyba najpiękniejsze chwile jakie przeżyłam od przyjazdu do Mullingar.Kto wie, może wydarzy sie coś jeszcze lepszego?W końcu Podszedł do huśtawki, po czym na niej usiadł.Ruszyłam się z miejsca, by móc go pobujać.Wyglądał tak słodko na tej huśtawce, że aż szkoda było odwracać wzrok.
-Może jednak chcesz zrobić to zdjęcie?-Spytał, po czym wybuchnął radosnym śmiechem.Na moje policzki wkradł się rumieniec.Co jak co, ale czasami mnie onieśmiela.Tak jak teraz.Tylko on, Emily?Czy może każdy chłopak jakiego spotkasz?Po raz kolejny odezwało się moje drugie ja.Ugh to już zaczyna mnie wkurzać.Ciągle tylko mnie denerwuje głupimi odzywkami.Ale to w końcu moja podświadomość.W duchu wybuchłam śmiechem.Czegoś się jednak nauczyłam w tej szkole.-Chodź-Powiedział.Nie wiedziałam o co mu chodzi, ale zrobiłam jak kazał.Poklepał swoje kolana, dając mi znak, że mam usiąść.Momentalnie się zatrzymałam.Milion emocji przelało się przez moją twarz.On chce, żebym usiadła mu na kolanach.W miejscu publicznym.Znów poczułam te motylku w brzuchu.Zagryzłam wargę, nie wiedząc co zrobić.Idź do niego ty idiotko.Znowu odezwało się moje drugie ja.Czy to jest normalne?Ono powinno tak często się ujawniać.Może powinnam to leczyć.Wiedziałam, że moje policzki są różowe, jak nie czerwone.Ja to po prostu wiedziałam.Z szybko bijącym sercem podeszłam bliżej.Nasze tworze były prawie na równym poziomie.Właśnie dowiedziałam się, jak to jest być wyższym od kogoś.Nie ważne, że to tylko kilka centymetrów.Choć raz chciałam poczuć się wyższą od kogoś.Zayn ciągle się uśmiechał, może też miał szczęśliwy dzień.Wyciągną do mnie ręce, ale kiedy chciałam je chwycić, obrócił mnie, a następnie sam posadził na swoich kolanach.Już nie byłam wyższa, tylko mniejsza prawie o głowę.Niespokojnie poruszyłam się.Wpatrywałam się w jego oczy, były takie piękne.Mogłabym patrzeć w nie godzinami, a nawet i latami.Nie znudziłoby mi się to.Przybliżył swoją twarz do mojej, wpatrując się w moje oczy.Lekko przekręcił głowę i wyszeptał prosto w moje usta.
-Mogę?-Zapytał, a ja się zarumieniłam, co uznał jako zgodę.Lekko musnął swoimi wargami moje.Były takie miękkie.I smakowały miętą.Położył jedną rękę na moich plecach, natomiast drugą wplótł w moje włosy.Całował delikatnie, z uczuciem.Jakby bał się, że się rozpadnę.W tej chwili traktował mnie nie jak dziewczynę poznaną kilka tygodni temu na domówce w znajomej,ale jak kogoś, kogo darzy większym uczuciem.Nieśmiało oddawałam pocałunek, nie bardzo wiedząc co mam robić.To był mój drugi pocałunek w życiu, ale to było takie fajne, miłe i wywoływało motylki w brzuchu, że chciałam robić to do końca życia.Zayn lekko odsunął się, kiedy zaczynało brakować mi powietrza.Jego wargi były czerwone, a oczy tak pięknie się iskrzyły.Natomiast ja pewnie wyglądałam jak kosmitka z czerwoną twarzą.Lekkie pochrząkiwanie dobiegło do moich uszu.Szybko zeskoczyłam z kolan Malika, jednak tak szybko jak z nich zeszłam, tak szybko na nie powróciłam.Przyciągnął mnie do siebie i spojrzał na chłopaka, który nam przerwał.Podążyłam za jego wzrokiem.Moim oczom ukazał się brunet, z czekoladowymi tęczówkami.Wyglądał na 20 lat, może trochę więcej.Może to przez ten kilkudniowy zarost wyglądał poważniej.Był dość wysoki, jednak nie wyższy od Zayna.Obok niego stało kilku mężczyzn w podobnym wieku do bruneta.Wszyscy ubrani byli w drogie, czarne garnitury.Kpiarskim spojrzeniem wpatrywał się w Malika.
-Kolejna dziwka?Powinieneś je ograniczyć.Przekraczają mój budżet, Malik.-Powiedział, zapalając papierosa.On, zarówno jak i jego znajomi wyglądali na mafie.Nikogo nie oszukując, tak wyglądali i się prezentowali.Zrobiło mi się smutno.Nazwał mnie kolejną dziwką Zayna.Mam nadzieję, że to co mówił, nie jest prawdą.Nie jestem gotowa na złamane serce.Nie poradziłabym sobie z tym.Mulat cały się spiął, jednak nie mógł nic zrobić.Wstał, stawając  przede mną.Zmroził spojrzeniem chłopaka.
-Ona nie jest niczyją dziwką!-Wysyczał, przesuwając mnie za siebie tak, aby mnie nie widzieli.-Po co tu przylazłeś?
-Przyszedłem na spacer.Nawet ja muszę odpocząć od tego ciągłego zabijania.Wiesz przecież, że to męczy.Ty, zarówno jak i twoi kumple wiedzą to najlepiej.Mógłbym nawet powiedzieć, że lepiej ode mnie.-Na te słowa Zayn spiął się jeszcze bardziej.Ja jednak stałam, trzymając się ramienia chłopaka i nie wiedząc o co tu chodzi.Zayn zabijający ludzi?To niedorzeczne.Może i wygląda na niebezpiecznego, ale z charakteru jest miły i kochany.Przynajmniej dla mnie.Właśnie, dla mnie.Ale przecież troszczył się o Libby.Próbował wmówić jej, że ten cały Trevor jest niebezpieczny.Dbał również o jej bezpieczeństwo.Nie może być kryminalistą.-Chciałem ci tylko przypomnieć o zleceniu.Tym razem masz się nie zapomnieć.Mimo, że jesteś jednym z moich najlepszych ludzi, w każdej chwili mogę cie kimś zastąpić.-Dodał, po czym odszedł wraz ze swoimi ludźmi.Chyba mogę tak ich nazwać.Spojrzałam na Zayna.Stał z głową uniesioną ku górze, wpatrując się w rozgwieżdżone niebo.Ciekawiło mnie jedno.Musiałam o to zapytać.
-Zayn, kto to był?-Lekko odsunęłam się od jego ramienia, odwracając go przodem do mnie.Nie byłam silna na tyle, by go odwrócić siłą, jednak czując moje starania, zrobił to dobrowolnie, wpatrując się w moje oczy.
-To był Trevor.
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Hello!Po pierwsze, chciałam podziękować za poprzednie komentarze pod ostatnim postem.Nie mogę w to uwierzyć, bo było ich aż 12.Przynajmniej tyle widziałam, jak ostatnim razem sprawdzałam.Dziękuję jeszcze raz.I teraz taki *huuuug* dla was.Może niektórzy sami zauważyli, że na samym dole jest odnośnik do Losta na wattpadzie.Tak, postanowiłam tam też dodawać rozdziały.Więc, jak komu wygodnie czytać.Next powinien pojawić się za tydzień.Może dodam go w środę.Jednak nie obiecuję, gdyż będę baardzo zajęta(czyt.Zamierzam nie spać przez dwa dni, a przez reszte tygodnia to odsypiać).Jeszcze jedna, ważna rzecz.Proszę nie zostawiać linków do swoich blogów pod postami.Nawet jeżeli jest z komentarzem.Od tego powstała zakładka "spam".Jeżeli chcecie żebym przeczytała tego bloga, napiszcie.Przeczytam.Komentarze z linkami do blogów pod postami będą usuwane!To chyba wszystko chciałam napisać...NIE!Jest jeszcze to.
hvjyvuvkujb POCAŁOWALI SIĘ!OMFG BKUVKUC!Czy tylko ja fangirluje pisząc rozdziały?
Takie tam pytanie retoryczne.Miłego czytania!...powinnam to napisać przed rozdziałem.Ale nieważne.Miłego czytania.

8 komentarzy:

  1. Nie tylko ty fangirlujesz, ja też. Rozdział jest dfjhgjg Chyba najlepszy. Zayn taki kochany aww

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwww....
    Pocalowali sie!!!! Tak sie ciesze!!! ♥
    Zayn! Kto to byl?! Ugh.... nie chce wiedziec.
    Swietny rozdzial *-*
    Czekam nn
    @andrejjj99

    OdpowiedzUsuń
  3. Oki. Najpierw rozdział był słodziutki, moja reakcja z każdym następnym zdaniem to coraz większe "awwwwwwwwww". A potem się pocałowali i taki sdfghjkjhgfdfghjkjhgfdfghjkjhgfghjnbuik.
    ! No ale potem... Jezu, miałam wrażenie, że ten cały Trevor, którego już nienawidzę, zrobi coś naszej Em. A Zayn...? Taki słodziutki Zayn miałby zabijać?! D; oby nie...
    Świetny rozdział, słodki i trzyma w napięciu! ily x

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominuję Cię do Liebster Award :D Więcej informacji na http://dance-with-me-zayn.blogspot.com/p/liebster-awards.html. 7 nominacja :3

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest genialne czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  6. NOWY ROZDZIAŁ DODAJ SZYBKOOOOOOOOOO PROSZE PROSZE PROSZE ZAJEBISTE TOOOOOOOOOO <33333333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń