"Things were all good yesterday
Then the devil took your breath away
Now we're left here in the pain"
Nie czułem nic.Zamknąłem oczy.Już nic nie widziałem.Po prostu klęczałem.W głowie odtwarzałem obraz osuwającego się na ziemię ciała Emily.Nie wiedziałem, że Trevor będzie w stanie zrobić coś takiego.Nie potrzebował jej, miał wypuścić, kiedy sprawa ucichnie.Miał dbać o jej bezpieczeństwo.I tak, zapewnił je, zabijając ją.Przynajmniej teraz jest w lepszym miejscu.Nie ma tam bólu, jakim była przepełniona jej dusza.Nie ma zła, którego tutaj było za wiele.I mimo, że już nigdy nie poczuje dotyku ukochanej, nie zobaczę jej uśmiechu, cieszyłem się, że jest w lepszym miejscu.Chciałem dla niej jak najlepiej, a zważając na to, że nie dam dam rady żyć normalnie bez mojego aniołka, którym własnie się stała, dołączę do niej.Będę aniołem, będę jej chronił, mimo, że nie mam już od czego.Z takimi myślami, wyjąłem pistolet zza paska spodni.Uśmiechając się, myślałem jak wspaniale będzie.Przycisnąłem go do skroni, jeszcze chwila kochanie, poczekaj na mnie.
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Takim oto sposobem dotarliśmy do końca tego fanfiction.Dziękuję osobom, które wróciły do opowiadania po prawie rocznej przerwie.Dziękuję wszystkim komentującym.Nie będę prosić, żeby każdy, kto to czyta skomentował, bo nie sądzę, że skomentuje ktoś więcej, niż ci, którzy komentowali.Tak więc, to chyba wszystko, co chciałam napisać.Przepraszam za spierdolenie fanfiction.
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Takim oto sposobem dotarliśmy do końca tego fanfiction.Dziękuję osobom, które wróciły do opowiadania po prawie rocznej przerwie.Dziękuję wszystkim komentującym.Nie będę prosić, żeby każdy, kto to czyta skomentował, bo nie sądzę, że skomentuje ktoś więcej, niż ci, którzy komentowali.Tak więc, to chyba wszystko, co chciałam napisać.Przepraszam za spierdolenie fanfiction.
Szkoda, że tak się skończyło :(
OdpowiedzUsuńnie chciałam, aby kończyło sie szczęśliwym zakończeniem ;)
Usuńsadze, ze dodajac bohatera powinnas nieco rozwinac. o nim, o jego udziale w ff. nic nie zepsulas. nie dopracowalas. ogolnie czytalo sie fajnie. jesli zrobilabys cos takiego jak druga wersja? dodajesz nową zakladke, i rozdzialy dajmy na to od 24 (nie pamietam ile ich bylo 😂😂) i piszesz zupelnie co innego. ( omg, nie umiem tlumaczyc ) chodzi o to, ze do tego np. 24 rozdzialu masz te sama tresc, a dalej zupelnie inna. takie 2 mozliwosci. lol. wole nie czytac tego komentarza przed wstawieniem. 😂😂 milego dnia|wieczora 😃
OdpowiedzUsuńWiem o co ci chodzi jednak nie chce robic takiego czegos.Konczylam to ff tak szybko bo szczerze stracilam ochote na pisanie go a nie chcialam znowu zawieszac
Usuńrozumiem, mam tak samo z wlasnym. dlatego postanowilam usunąć rozdzialy, bo przestalo mi sie podobac i wstawic nowe
UsuńDziewczyno rzucam się przed Tobą na kolana!!!
OdpowiedzUsuńWybacz mi! Skarć mnie po głowie! Bo jestem tak beznadziejnie spóźnialska ;/ Wybacz, proszę ;( Kocham Cię, wiesz o tym.
Wspaniały ten epilog. Stanowczo za krótki, ale naprawdę piękny ;)
Ty w tych kilku linijkach pokazałaś potęgę uczucia ;D
Dziewczyno, nie każdy tak potrafi ( ja na przykład nie potrafię) a Tobie się to udało! Jesteś wielka, wiesz, że Cię kocham :****
"Przepraszam za spierdolenie fanfiction." - Popłakałam się....
Jak możesz tak mówić?! Niczego nie zepsułaś, skarbie!!!
Płaczę, bo nie znoszę, gdy ludzie na których mi zalezy mówią takie rzeczy ;/ Serce mi teraz pęka :(
[Proszę, nie mów tak nigdy więcej! To nieprawda!
Rozumiesz?! To nieprawda, kochana!!!!!!!!
Jesteś wspaniała i niesamowita! I uwierz w to wreszcie, dla mnie! Uwierz w siebie dla mnie! :D Bo jesteś bardzo ważną osobą w moim życiu i nigdy nie zapomnę Ci ile dla mnie zrobiłaś ;)
Dlatego nie mogę patrzeć jak sama się krytykujesz i karcisz ;(
Kocham Cię, wiesz?
Jestem przy Tobie!!! :*****
Pozdrawiam Cię, skarbie i mocno ściskam <3<3<3<3
A ten fanfiction był wspaniały! I nie zapominaj o tym, bo jesteś niezwykła :****
UsuńNieszkodzi i tak nikt nie komentuje bo wielszosc czytelnikow opuscila to ff kiedy oglosilam przerwe.Co do tego uczucia, czy ja wiem?Nie przesadzajmy.Moze jednak zepsulam, co do tej osoby.Ja tylko Czytalam wszystkie twoje fanfiki(oprocz tego nowego, ale powinnam zagladnac).Nie krytykuje, tylko po prostu wiem kilka rzeczy
UsuńAw ja ciebie tez
Świetny blog:) Zapraszam do mojego bloga z opowiadaniem o zombie. Myślę, że może ci się spodobać:)
OdpowiedzUsuńwadazagency.blogspot.com